W magazynach nie ma potrzeby utrzymywania wysokiej temperatury, która jest odpowiednia dla funkcjonowania człowieka. Ważne jest zachowanie takiej ciepłoty, która jest właściwa dla funkcjonowania maszyn i przechowywania żywności.
W magazynach muszą być zachowywane tak zwane temperatury dyżurne. Są to minimalne temperatury konieczne do tego, aby urządzenia działały odpowiednio, a towary się nie psuły. Poza tym nie można po prostu dopuścić do tego, aby temperatura była na tyle niska, aby psuła się konstrukcja budynku czy jego wyposażenie. Do celu utrzymania minimalnej wymaganej temperatury idealnie sprawdzą się promienniki ciepła. Można je tak ustawić, aby ich moc skutkowała równomierną temperaturą w całym pomieszczeniu i to przez cały czas.
Tak więc minimalna temperatura w magazynie to konieczność. Nasuwa się pytanie, czy warto, aby była wyższa? Oczywiście, że nie. Najniższa możliwa temperatura generuje najniższe możliwe koszty. Promienniki ciepła są technologią, która jak żadna inna zapewni łatwe uzyskanie żądanego poziomu temperatur, a w dodatku koszt tego będzie znacznie tańszy niż gdybyśmy chcieli osiągnąć to samo za pomocą tak zwanych tradycyjnych metod.
Promiennik ciepła w kontekście ogrzewania hal czy magazynów i utrzymywania w nich minimalnych temperatur ma same zalety począwszy na łatwej możliwości regulacji po specyfice działania, która polega na tym, że wszystkie obiekty są ogrzane podczas gdy ogrzewanie powietrza jest kwestią wtórną. Nawet w tej hali, w której izolacja nie jest najlepsza promienniki ciepła zapewnią odpowiednią temperaturę bez efektu unoszenia się "poduszki" ciepła w górę.