Czasem zdarza się tak, że pomimo pozornego ciepła na dworze w domu bywa już zdecydowanie chłodniej. Zazwyczaj późnym końcem lata czy wczesną jesienią na dworze pogoda i temperatura jest całkiem przyjemna, ale często nasze ściany domu są trochę wychłodzone i pomimo, że można najnormalniej w świecie funkcjonować to na przykład wyjście spod prysznica kosztuje już trochę trzęsących cię z zimna rąk i gęsiej skórki.
Właśnie do podgrzewania poszczególnych miejsc w domu czy konkretnych pomieszczeń opracowano promienniki ciepła działające na zasadzie podczerwieni, dzięki którym ogrzanie konkretnej powierzchni czy miejsca bądź pokoju w domu to kwestia raptem kilku sekund. Dokładniej rzecz ujmując to nie ogrzewamy w ten sposób powietrza a jedynie rzeczy, ludzi czy powierzchnie materialne znajdujące się w promieniu działania promiennika ciepła.
Promienniki ciepła do wykorzystania w domu najczęściej montuje się właśnie w łazienkach albo na tarasach i balkonach. Szczególnie palący papierosy mogą na ten temat powiedzieć coś więcej, zwłaszcza, jeżeli na dymka muszą wychodzić zimą na balkon. Tym czasem zainstalowanie prostego podgrzewacza na podczerwień sprawia, że pomimo panującego dookoła mrozu my odczuwamy przyjemną temperaturę.
Urządzenia te świetnie nadają się na przykład do garażu w którym rzadko przebywamy i w którym nie mamy podpiętego ogrzewania w ogóle. Jeżeli zautomatyzujemy nasze promienniki ciepła to w momencie wejścia do garażu od razu poczujemy ciepłe i przyjemne dla naszego organizmu powietrze. Takie instalacje grzewcze mają więc same plusy.